Używki dla każdego sportowca są rzeczą zabronioną. W tych czasach wielu sportowców nadużywa jednak papierosów, alkoholu, zakazanych substancji dopingujących. Może nie każdy zdaje sobie sprawy z tego jak bardzo niszczy swój organizm. Ludzie nie zwracają uwagi na to, jak za 10 lat nasz organizm może zostać wyniszczony przez to, czym zatruwamy go dziś. Jeśli człowiek nie widzi teraz skutków czegoś jak na przykład nadużywanie alkoholu czy papierosów, nie ma świadomości tego jak wpłynie to na jego organizm w przyszłości. Człowiek myśli, że palenie jest jest czymś co go relaksuje, ale tak nie jest. W rzeczywistości faktycznie organizm poprzez dostarczanie sobie używek, wydziela hormon szczęścia ale to jest uczucie, które po chwili mija, a zatrucie organizmu niestety nie. Ja osobiście najbardziej uczulona jestem na papierosy i to na nie chce zwrócić szczególną uwagę. Ludzie palili kiedyś, bo taka była moda. Nie wiedzieli jakie będą tego skutki, teraz próbują rzucić palenie ale to nie jest takie łatwe. Organizm szybko się przyzwyczaja, trudno nagle odstawić coś co daje nam, nie chcę mówić tu o szczęściu, ale daje nam chwile uspokojenia. Rzucić palenie jest trudno, ale można! Najważniejsze, żeby samemu chcieć. Skutki palenia są już ówcześnie znane. Wszyscy, którzy przestrzegają przed paleniem mówią, że to powoduje raka, astmę i inne choroby układu, nie tylko oddechowego, ale także krwionośnego co może mieć bardzo poważne skutki, jak na przykład miażdżycę, udar mózgu, chorobę nie dokrwienną serca czy nadciśnienie tętnicze. Palacze mają nieświerzy oddech, często też wypadają im zęby, pożókłe paznokcie... Palenie powoduje nie tylko szereg chorób, ale także odbija się na bliskich i znajomych. Paląc przy dzieciach stają się one biernymi palaczami, co jest gorsze niż same palenie. Wydaje się na używki dużą część domowego budżetu, jest to często powodem kłótni. Więc jeśli już palicie to pomyślcie jak wiele możecie zyskać rzucając, a nie palących przestrzegam że nie warto zaczynać. Jeśli macie pytania komentujcie, piszcie czy wam sie podoba, co zmienić a może jaką używkę jeszcze opisać.
Translate
Szukaj na tym blogu
niedziela, 22 lutego 2015
niedziela, 15 lutego 2015
Czy sport może stać się sposobem na życie? - Wywiad
Dzisiaj mam dla Was dwa wywiady, jeden z moim chłopakiem, drugi z koleżanką. Oboje kochają piłkę nożną, chcę dowiedzieć się czy jest to tylko pasja czy coś więcej.
Oto wywiad z Norbertem:
1. Kiedy i od czego zaczęła się Twoja przygoda z piłką nożna? Ile miałeś lat?
N:Moja przygoda z piłką nożną zaczęła się bardzo wcześnie , już jako mały chłopiec biegałem za piłką wraz z moim młodszym bratem .Miałem wtedy 6 lat.
2. Za co pokochałeś piłkę?
N: Sport ten pokochałem za emocje, chęć zwycięstwa i tworzeniu wraz z kolegami jednej drużyny w której każdy pełni ważną role co jest niezwykle ważne w osiągnięciu sukcesu. W życiu taka nauka często się przydaje.
3. Wiążesz przyszłość ze sportem?
N: Piłka nożna to jedynie hobby, chociaż zawsze chciałem grać w klubie jednak nie do koncza miałem możliwość.
4. Myślisz ze sport może być sposobem na życie?
N: Sport może być sposobem na życie pod warunkiem poświecenia się mu i mimo przeszkód dążenia do perfekcji. Jednak żeby ten sport stał się sposobem na życie trzeba odpowiednich osób, które w dzieciństwie zauważą w Tobie talent i Cię dalej pokierują.
5. Ulubiony zawodnik/klub?
N: Oczywiście, że Cristiano Ronaldo, Real Madryt. (śmiech)
A to wywiad z Pauliną:
1. Kiedy i od czego zaczęła się Twoja przygoda z piłką nożna? Ile miałaś lat?
P: Moja przygoda z piłką nożna zaczęła się w dzieciństwie kiedy mój brat zabierał mnie na boisk. Miałam wtedy 7-8 lat.
2. Za co pokochałaś ten sport?
P: Piłkę nożną kocham za emocje, które są na boisku za adrenalinę i oczywiście za walkę, którą toczy się o każdą piłkę.
3. Wiążesz przyszłość ze sportem?
P: Chętnie bym chciała zawodowo grać w jakimś klubie i później reprezentować Polskę w kadrze narodowej. Ale to tylko są marzenia do których trzeba dążyć
4. Myślisz, że sport może być sposobem na życie?
P: Tak, myślę że tak tylko trzeba chęci i dużo treningów żeby stawać się jak najlepszym.
5. Ulubiony zawodnik/klub?
P: Marta Vieira da Silva a klub, Medyk Konin.
Oto wywiad z Norbertem:
1. Kiedy i od czego zaczęła się Twoja przygoda z piłką nożna? Ile miałeś lat?
N:Moja przygoda z piłką nożną zaczęła się bardzo wcześnie , już jako mały chłopiec biegałem za piłką wraz z moim młodszym bratem .Miałem wtedy 6 lat.
2. Za co pokochałeś piłkę?
N: Sport ten pokochałem za emocje, chęć zwycięstwa i tworzeniu wraz z kolegami jednej drużyny w której każdy pełni ważną role co jest niezwykle ważne w osiągnięciu sukcesu. W życiu taka nauka często się przydaje.
3. Wiążesz przyszłość ze sportem?
N: Piłka nożna to jedynie hobby, chociaż zawsze chciałem grać w klubie jednak nie do koncza miałem możliwość.
4. Myślisz ze sport może być sposobem na życie?
N: Sport może być sposobem na życie pod warunkiem poświecenia się mu i mimo przeszkód dążenia do perfekcji. Jednak żeby ten sport stał się sposobem na życie trzeba odpowiednich osób, które w dzieciństwie zauważą w Tobie talent i Cię dalej pokierują.
5. Ulubiony zawodnik/klub?
N: Oczywiście, że Cristiano Ronaldo, Real Madryt. (śmiech)
1. Kiedy i od czego zaczęła się Twoja przygoda z piłką nożna? Ile miałaś lat?
P: Moja przygoda z piłką nożna zaczęła się w dzieciństwie kiedy mój brat zabierał mnie na boisk. Miałam wtedy 7-8 lat.
2. Za co pokochałaś ten sport?
P: Piłkę nożną kocham za emocje, które są na boisku za adrenalinę i oczywiście za walkę, którą toczy się o każdą piłkę.
3. Wiążesz przyszłość ze sportem?
P: Chętnie bym chciała zawodowo grać w jakimś klubie i później reprezentować Polskę w kadrze narodowej. Ale to tylko są marzenia do których trzeba dążyć
4. Myślisz, że sport może być sposobem na życie?
P: Tak, myślę że tak tylko trzeba chęci i dużo treningów żeby stawać się jak najlepszym.
5. Ulubiony zawodnik/klub?
P: Marta Vieira da Silva a klub, Medyk Konin.
niedziela, 1 lutego 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)